Czy Nina Andrycz zamawiała kreacje w Paryżu? Dlaczego Zofia Czerwińska znielubiła gołąbki? Gdzie widywano premiera Cyrankiewicza bez spodni? Dlaczego podczas wyborów Miss Polonia 1984 jury głosowało dwa razy? Co Andrzej Rosiewicz szepnął na ucho Michaiłowi Gorbaczowowi? Jak w kabarecie. Obrazki z życia PRL to opowieść o wydarzeniach i ludziach nie zawsze najważniejszych dla życia Polski w latach 1945-1989, ale z pewnością najbarwniejszych. To dzięki nim w szarym PRL-u było o kim i o czym plotkować. Życie w PRL-u nosiło na sobie pewne piętno paranoi. Bo co prawda dało się kupić samochód, ale najpierw trzeba było dostać na niego przydział. Można było mieć najmodniejsze sukienki, za którymi szalały elegantki na zachodzie Europy, ale trzeba było znać kierownika sklepu z odrzutami z eksportu. Artyści mogli przygotowywać najzabawniejsze numery do kabaretu czy na estradę, ale i tak wiedzieli, że wytnie je cenzura, która oficjalnie nie istniała. Można było przyznawać wybitnym twórcom wysokie nagrody państwowe, a chwilę później odbierać im to, za co zostali nagrodzeni. O tych i wielu innych niedorzecznościach opowiada ta książka.
UWAGI:
Bibliogr. s. 277-282.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Napady wściekłości, grymaszenie przy posiłkach, uporczywe ignorowanie nocnika - rodzice dwu- i trzylatków mają przez całą dobę ręce pełne roboty. Niniejsza książka, napisana przez doświadczonego lekarza pediatrii, to zbiór szybkich i prostych rozwiązań setek problemów, jakie napotykają rodzice, kiedy próbują zapanować nad ciekawym świata maluchem. Zagadnienia zostały potraktowane kompleksowo: od zwykłej dziecięcej nudy, po rozpoznawanie, czy histeria dziecka jest symptomem poważniejszych zaburzeń czy tylko próbą sił. "Jak zapanować nad urwisem" to niezbędny poradnik dla rodziców małych dzieci, pomagający przetrwać ten jakże trudny, ale i ekscytujący czas.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Po pięcioletniej bajecznej podróży naokoło świata Karol Darwin wystąpił z teorią, która miała zachwiać posadami dziewiętnastowiecznego społeczeństwa: istoty ludzkie spokrewnione są z małpami. W książce O powstawaniu gatunków wyłożył rewolucyjny pogląd, że wszystkie żywe istoty, od mrówek do słoni, ewoluowały dzięki doborowi naturalnemu. Najlepiej przystosowane, którym się powiodło, przetrwały i rozmnożyły się. Inne, po jakimś czasie, wyginęły. Kościoły różnych wyznań - i szeroki ogół - przeżyły wstrząs. Człowiek został stworzony przez Boga, krzyczano. Człowiek jest istotą wyjątkową, wyższą. Rozgorzały zacięte spory między zwolennikami rywalizujących ze sobą poglądów na pochodzenie życia na Ziemi. W końcu świat nauki zgodził się z Darwinem. Teoria jego, w ogólnych zarysach, zachowała swą wartość naukową do dziś. Ostatnie odkrycia wykazały, że najdawniejszymi przodkami człowieka były nadrzewne zwierzęta podobne do ryjówek. Świat jednak nadal na ogół postępuje tak, jak ludzie ery wiktoriańskiej - jakbyśmy byli panami stworzenia, dominującymi nad wszystkimi innymi gatunkami, które czasami nawet tępimy. Badania Darwina i jego kontrowersyjna książka, która umieściła człowieka w ogólnym modelu ewolucji, nie straciły na znaczeniu.
UWAGI:
Uwagi bibliogr. s. 62. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni